Ponad pół miliarda złotych zdobył Piotrków Trybunalski z funduszy zewnętrznych. Przedstawiamy fakty dotyczące pozyskiwania przez piotrkowski magistrat pieniędzy z różnych źródeł.
W związku z pojawianiem się w przestrzeni publicznej nieprawdziwych informacji dotyczących słabego pozyskiwania przez piotrkowski magistrat pieniędzy z funduszy zewnętrznych przedstawiamy fakty dotyczące milionów złotych, jakie urzędnicy wywalczyli dla Piotrkowa Trybunalskiego z różnego rodzaju źródeł.
Oczywiście największą część pieniędzy zewnętrznych stanowią te pozyskane ze środków unijnych. W tym przypadku liczby bronią się same! Oto jak się prezentują.
Od 2004 roku Piotrków Trybunalski pozyskał z środków Unii Europejskiej oraz środków krajowych ponad 503,5 MLN ZŁ na realizację aż 146 projektów.
- Należy zaznaczyć, aby ściągnąć tak ogromną ilość pieniędzy do Piotrkowa musieliśmy oczywiście wnieść niemały wkład własny (red. 292 mln zł), ponieważ łączna wartość zrealizowanych - w oparciu o te pieniądze - zadań to blisko 800 MLN ZŁ.
W tym kontekście aktualne zadłużenie miasta na poziomie 105 mln zł jest uzasadnione i - co ważne - bezpieczne - mówiła w dzisiejszej audycji "O tym się mówi" Jolanta Kopeć, kierownik Biura Partnerstwa i Funduszy (wywiad do odsłuchania w linku poniżej).
Zatem propagowanie informacji o braku środków zewnętrznych czy też o słabym ich pozyskiwaniu to KŁAMSTWO!
- Średni poziom dofinasowania dla jednego wniosku wyniósł ponad 63 %. Oznacza to, że każda złotówka wkładu własnego, zaangażowanego w realizacje zadań wygenerowała 2 kolejne złotówki pozyskane ze źródeł zewnętrznych. Zrealizowane projekty zostały rozliczone - podkreśla kierownik Kopeć.
Miasto pozyskuje środki zewnętrzne (UE + krajowe) z kilkudziesięciu różnych źródeł. Taka dywersyfikacja pozwala na uniknięcie przestojów w pozyskiwaniu środków na inwestycje w czasie różnych zawirowań gospodarczych. - Na przykład brak porozumienia na linii Polska – UE w obecnej perspektywie finansowej (2021-2027) powoduje brak środków, co mocno obciąża samorządy. Dodatkowo, z powodu wysokiej inflacji miasto jest zmuszone dokładać coraz więcej pieniędzy, aby zabezpieczyć po przetargu wyższy udział własny. Niemniej jednak, dzięki szybkim i prorozwojowym decyzjom Rady Miasta Wieloletnia Prognoza Finansowa Miasta jest aktualizowana na każdej sesji tak, aby wykorzystać każdą, nawet najmniejszą dotację - zauważa sterniczka Biura Partnerstwa i Funduszy.
- Należy pamiętać, że najważniejsze w pozyskiwaniu pieniędzy zewnętrznych jest przede wszystkim ogłoszenie konkursu przez instytucję dotującą. Dopiero wtedy można w ogóle aplikować o środki. Następnie trzeba złożyć prawidłowy pod względem formalnym wniosek. Choć i to nie oznacza automatycznego przyznania dotacji - przybliża zasady kierownik Kopeć i przypomina, że aktualnie działamy w warunkach dużej konkurencji.
- Popyt na finansowanie zewnętrzne jest większy niż podaż środków finansowych. Uzyskanie tak dobrych wyników dla miasta nie byłoby możliwe bez zaangażowania innych podmiotów i instytucji. Na szczególne wyróżnienie zasługują piotrkowskie szkoły, przedszkola, instytucje pomocy społecznej, które okazały się być mistrzami w pozyskiwaniu środków. Dzięki nim, miasto poprawia nie tylko infrastrukturę, ale inwestuje także w swoją największą wartość – jego mieszkańców - podsumowuje Jolanta Kopeć.
Cały wywiad do obejrzenia poniżej.
Oczywiście największą część pieniędzy zewnętrznych stanowią te pozyskane ze środków unijnych. W tym przypadku liczby bronią się same! Oto jak się prezentują.
Od 2004 roku Piotrków Trybunalski pozyskał z środków Unii Europejskiej oraz środków krajowych ponad 503,5 MLN ZŁ na realizację aż 146 projektów.
- Należy zaznaczyć, aby ściągnąć tak ogromną ilość pieniędzy do Piotrkowa musieliśmy oczywiście wnieść niemały wkład własny (red. 292 mln zł), ponieważ łączna wartość zrealizowanych - w oparciu o te pieniądze - zadań to blisko 800 MLN ZŁ.
W tym kontekście aktualne zadłużenie miasta na poziomie 105 mln zł jest uzasadnione i - co ważne - bezpieczne - mówiła w dzisiejszej audycji "O tym się mówi" Jolanta Kopeć, kierownik Biura Partnerstwa i Funduszy (wywiad do odsłuchania w linku poniżej).
Zatem propagowanie informacji o braku środków zewnętrznych czy też o słabym ich pozyskiwaniu to KŁAMSTWO!
- Średni poziom dofinasowania dla jednego wniosku wyniósł ponad 63 %. Oznacza to, że każda złotówka wkładu własnego, zaangażowanego w realizacje zadań wygenerowała 2 kolejne złotówki pozyskane ze źródeł zewnętrznych. Zrealizowane projekty zostały rozliczone - podkreśla kierownik Kopeć.
Miasto pozyskuje środki zewnętrzne (UE + krajowe) z kilkudziesięciu różnych źródeł. Taka dywersyfikacja pozwala na uniknięcie przestojów w pozyskiwaniu środków na inwestycje w czasie różnych zawirowań gospodarczych. - Na przykład brak porozumienia na linii Polska – UE w obecnej perspektywie finansowej (2021-2027) powoduje brak środków, co mocno obciąża samorządy. Dodatkowo, z powodu wysokiej inflacji miasto jest zmuszone dokładać coraz więcej pieniędzy, aby zabezpieczyć po przetargu wyższy udział własny. Niemniej jednak, dzięki szybkim i prorozwojowym decyzjom Rady Miasta Wieloletnia Prognoza Finansowa Miasta jest aktualizowana na każdej sesji tak, aby wykorzystać każdą, nawet najmniejszą dotację - zauważa sterniczka Biura Partnerstwa i Funduszy.
- Należy pamiętać, że najważniejsze w pozyskiwaniu pieniędzy zewnętrznych jest przede wszystkim ogłoszenie konkursu przez instytucję dotującą. Dopiero wtedy można w ogóle aplikować o środki. Następnie trzeba złożyć prawidłowy pod względem formalnym wniosek. Choć i to nie oznacza automatycznego przyznania dotacji - przybliża zasady kierownik Kopeć i przypomina, że aktualnie działamy w warunkach dużej konkurencji.
- Popyt na finansowanie zewnętrzne jest większy niż podaż środków finansowych. Uzyskanie tak dobrych wyników dla miasta nie byłoby możliwe bez zaangażowania innych podmiotów i instytucji. Na szczególne wyróżnienie zasługują piotrkowskie szkoły, przedszkola, instytucje pomocy społecznej, które okazały się być mistrzami w pozyskiwaniu środków. Dzięki nim, miasto poprawia nie tylko infrastrukturę, ale inwestuje także w swoją największą wartość – jego mieszkańców - podsumowuje Jolanta Kopeć.
Cały wywiad do obejrzenia poniżej.